Współpraca – zacznijmy od podstaw

Sama definicja współpracy jest niebywale prosta. Nie potrzebujesz korzystać z encyklopedii, z której wyczytasz, że według Jana Lichtarskiego to „podejmowanie działań wzajemnie zgodnych i uzupełniających się oraz mających pozytywne znaczenie z punktu widzenia ich wpływu na osiąganie celów przedsiębiorstw”, ponieważ to wiesz. Znaczenie słowa nie jest Ci obce, ale czy masz świadomość, jak ważny jest teamwork i co się stanie, jeżeli go zabraknie?

• 

Nie bez powodu większość projektów zleca się grupie ludzi. Tylko dzięki współdziałaniu i połączeniu wiedzy, doświadczenia i umiejętności ich wszystkich, pomysły na nowe produkty – nieważne jakiej kategorii – są zawsze świeże, odkrywcze, innowacyjne! Słyszałeś, jak swoją wielką karierę zaczynał Steve Jobs, Bill Gates czy Elon Musk? Żaden z nich nie siedział w swoim garażu sam. Największe umysły ostatniego stulecia opierają swój sukces na współpracy z innymi, mniej lub bardziej genialnymi ludźmi.

Aby osiągnąć zadowalający poziom współpracy, ważny jest dobrze zdefiniowany cel, jasny i sprawiedliwy podział obowiązków oraz poczucie odpowiedzialności za ich wypełnianie przez członków grupy. Potrzeba tu również wzajemnego wsparcia i rozumienia, że zadania każdego są tak samo istotne – nie ma bardziej lub mniej ważnych. Czasem, by projekt upadł, wystarczy jedna osoba, która nie potrafi zintegrować się z innymi lub ktoś, kto zapomniał o „graniu do jednej bramki” i zamiast uczciwie współdziałać, próbuje w pojedynkę osiągać własne cele. Kiedy pomiędzy pracownikami – nawet tymi na najniższych szczeblach – zacznie dochodzić do nieporozumień, może zepsuć się atmosfera w całym zespole.

Co robić, gdy współpraca nie wychodzi tak jak powinna? Jak reagować, gdy wszyscy wokół są nerwowi, terminy się sypią, a projekt stoi w miejscu? Zacznij od rozmów z pracownikami. To pomoże Ci ustalić, w czym tkwi kłopot. Rozwiązanie wydaje się proste, a czasami zdecydowanie wystarczy jedynie zmiana harmonogramu lub inny, ponowny podział obowiązków. A może członkowie grupy nie znają się nawzajem i dlatego nie potrafią się porozumieć podczas wspólnej pracy? W tym wypadku warto zorganizować małą integrację zespołu. Każdy problem da się rozwiązać, znając jego przyczynę. Wystarczy słuchać i analizować informacje napływające z otoczenia.

A jeżeli teamwork na zadowalającym poziomie dalej jest dla Ciebie niewystarczający i marzy Ci się dream-team, składającysię z ludzi współdziałających ze sobą niczym trybiki w szwajcarskim zegarku, potrzebujesz przywódcy. Nie jest to kolejne stanowisko do obsadzenia, a rola, którą powinien przyjąć każdy dobry manager.  Aby człowiek w pracy działał na 100% i dalej lubił to, czym się zajmuje – a to klucz do osiągnięcia sukcesu – trzeba go inspirować i motywować. Tak, by sam chciał się zaangażować do wspólnej, zespołowej pracy. To zadanie lidera zespołu. Prawdziwy przywódca będzie także zachęcał swoich pracowników do zdrowej rywalizacji, a jednocześnie uniknie wyścigu szczurów.

Gdybym w kilku słowach miał podsumować, czym jest współpraca, odpowiedziałbym:

• traktowaniem się z szacunkiem,
• sztuką wzajemnego zrozumienia,
• wspieraniem się w różnych obszarach,
• wymienianiem się kompetencjami i umiejętnościami,
• obraniem jednego wspólnego celu, w którym jednocześnie każdy „robi swoje”,
• rozumieniem, że w teamie są ludzie o odmiennych potrzebach, typach osobowości, oczekiwaniach, a u wszystkich stale zachodzą zmiany na każdym kolejnym kroku rozwoju osobistego i zawodowego.